Ok, depresja może mieć sens i może go nie mieć. Jak go nie ma - wtedy antydepresanty to dobra sprawa. ALE jak ma sens to już nie jest to takie proste. Czemu? Ano temu, że leczy objawy, a problem cały czas tkwi w Tobie. Póki go nie rozwiążesz sam, to antydepresanty będą działać jak Ibuprom - objawowo. Porównajcie te dwie osoby a) kogoś kto stracił [...]
O kurde panowie dostałem smsa od mamy, który nie miał dojść do mnie. Ale generalnie mama chciała go chyba do dziadków wysłać i pisze w nim, że jest na nich wściekła że mnie wtedy puścili w odwiedziny do tego konia i że na pewno mnie wtedy przewiało i przez to znów mi się pogorszyło. Ehh a co to teraz zmieni czy ja byłem u tego konia czy nie? :/
[...] ale jak puszczam wodze, to jest tragedia - i zdecydowanie nie jestem dumny z tego nawyku. To nie jest zwykłe poluzowanie, to rozpusta%-) Najczęsciej tak wychodzi w święta - wtedy spoko. Gorzej kiedy to wynika z frustracji. Mam na myśli to, że czasami bywa tak że np z powodu kontuzji/choroby nie mogę trenować (rzadko jak rzadko) i wtedy [...]
Aha, bo myślałem, że je jakoś tam pieczesz i się zdziwiłem, a mi to by się nie chciało nabijać na patyk. Od razu bym zeżarł. A ty wtedy co pisałeś, że wszystko zjadłeś tylko ci dużo czasu zajęło to ile tam miałeś kalorii. Do ilu wtedy dobiłeś?
[...] - pilek w dniu 2019-04-09 00:09:54 Ano korzystam - firmy nie znam - wygląda to jak normalny słodzik. GRunt, żeby nie było żadnej dosypki co jest powszechnym procederem - bo wtedy to już nie ma zero kalorii ale dużo więcej. Dlatego najważniejsza jest taka zasada, żeby to imała formę takich pastylek jak zwykłe słodziki - wtedy to prawie na pewno [...]
[...] dla zasady. Wtedy uwagę dostał on, ale ja też bo według statusu szkoły to nie było tak że ja dostałem po ryju, tylko oboje braliśmy udział w bójce. Ależ mój ojciec zrobił wtedy awanturę dyrce za to. I prawie się pobił z ojcem tego drugiego gościa, ale mama go uspokoiła. W każdym razie dyrka mi tę uwagę wycofała, a ojcu do teraz kłania się z [...]
No w końcu spałem normalnie. Myślałem że czeka mnie kolejna noc z wybudzaniem się nawet co godzinę i wtedy zrobiłem 40 pompek i 30 przysiadów. Od razu mi się zachciało spać i już wtedy się nie budziłem. A ludzie trują się jakimiś tabletkami... a to kortyzol (zapewne) szaleje we krwi, nawet jeśli się nie jest poddenerwowanym @Pilek Zmieniony przez [...]
Niech zobaczy i nazwie Cię niegrzecznym chłopcem, a Ty wtedy na to, że on nie przestanie, a ona, że trzeba coś z tym zrobić w takim razie, Ty pytasz co zrobi. Z uśmiechem, a on wtedy obrobi Ci beduina
Z tym teściem i abstynencją to jest ciężko powiedzieć. Kiedyś mocno się w to wgryzałem, przeczytałem wiele badań itp. I z tego co pamiętam faktycznie są mocne przesłanki że teść rośnie, ale do jakiegoś czasu - potem z kolei opada. O ile dobrze pamiętam to optymalną dawką masturbacji (%-)) była raz w tygodniu. Przez pierwsze 7 dni mocno teść [...]
[...] Pamiętam jak na drugim roku w jednym semestrze spałem 6-6,5 godziny praktycznie w każdy dzień w tygodniu oprócz z piątku na sobotę, bo miałem na rano i o dziwo poszło mi wtedy bardzo dobrze. Chyba zmęczenie nie było jakieś wielkie, skoro miałem chyba najlepsze oceny w ciągu 5 lat magisterki. Ja i tak w spokojnych akademikach mieszkałem. AGH [...]
[...] dieta jest nad innymi dietami (bo tak uważam, mimo że jej nie stosuje), ale nie jest nad innymi dietami zdrowotnościowo (choć może być na równi przy odrobinie wysiłku) – i wtedy z kolei weganie dostają piany na ustach. A np. jeśli szukamy zdrowej diety, która jest przy okazji łatwa i praktyczna to na pewno nie jest to weganizm. I teraz ja [...]
No u mnie to samo, jak idzie to wtedy można robić do nocy. Piszę z laską młodsza, bo 18 lat poznaną na jednym z serwisów. Normalnie bym się umówił na mieście, ale wiadomo dlaczego nie. Nie wiem czy taka znajomość przetrwa długo, bo raczej staram się po kilku/kilkunastu wiadomościach brać numer telefonu i randka i wtedy znajomość się rozkręca, tak [...]
[...] mordę niektórzy, że Lewandowski nie strzela w ważnych meczach. Nie rozumiem tego, cebulaki z Polski narzekają cały czas, że Lewandowski jest niedostatecznie dobry, że wtedy i wtedy mógł strzelić, ciągle im mało. Wchodzę na profil Bayernu ludzie z poza Polski wypowiadają się spoko o nim, a Polakom ciągle mało. No kvrwa. Wchodzisz w news na [...]
[...] mordę niektórzy, że Lewandowski nie strzela w ważnych meczach. Nie rozumiem tego, cebulaki z Polski narzekają cały czas, że Lewandowski jest niedostatecznie dobry, że wtedy i wtedy mógł strzelić, ciągle im mało. Wchodzę na profil Bayernu ludzie z poza Polski wypowiadają się spoko o nim, a Polakom ciągle mało. No kvrwa. Wchodzisz w news na [...]
[...] ktoś nie chce współpracować to mu się wpisuje niezaliczenie i pa pa. No ludzie mocno wykazują takie stadne i pierwotne zachowania. Jak poszedłem do zerówki i nikt mnie tam wtedy nie znał i ktoś coś tam się przypieprzał to potem była solówa, wybiłem koledze zęba (ale i tak mówił, że trochę mu się ruszał) i wtedy była zgoda i w ogóle dobrymi [...]
[...] się nie dostał na aplikację prawniczą, starzy już mieli plan B i chcieli go wysłać do pracy w policji. Spyerdolił, wziął pierwszą lepszą govnianą robotę i jeszcze miał chyba wtedy akademik. Chuy, że nie miał za co żyć, lepsze to niż siedzenie w domu. Już kvrwa musiał się totalnie odciąć. Starał się chłop jak mógł, ale nie wyszło, czy tam na [...]
[...] eksperyment społeczny żeby zobaczyć ile ludzie są w stanie to znosić, czy prowokują ludzi do jakichś akcji w stylu Breivika po to żeby umocnić swoją władzę %-) (wiecie, żeby wtedy nazwać swoich przeciwników nazistami), a może robią sobie fundament pod to żeby ludzie stali się prawicowi a wtedy korporacje będą trzepać kasę na jechaniu po [...]
[...] Chłodu albo "narodzi się na nowo" według teorii Wielkiego Wybuchu to prawda jest taka, że to wszystko co zostało osiągnięte, zrobione nie miało sensu. Równie dobrze mogłoby wtedy nie istnieć i chyba nie byłoby różnicy czy istniałoby w przeszłości czy w ogóle by nie istniało, skoro przeminęło i nie miało wpływu na przyszłość i zostało zapomniane. [...]
[...] wylosowałem, ale jakoś źle też nie. Mógłbym osiągnąć więcej, gdybym się postarał, włożył w pewne rzeczy więcej pracy. Lepiej jest myśleć, że mamy wpływ na nasze życie, bo wtedy nasze planowanie ma sens, nasza realizacja jakichś tam celów. Jeśli czujemy, że i tak nic nie ugramy, bo czegoś tam nie mamy, albo brakuje nam czegoś no to wtedy nic [...]
[...] mózgu, na razie robie reasearch ale z tego co wiem rzeczy które bedą później również w tym pomagają. I to by była podstawa podstaw. To jak w grze RPG gdy masz solidną postać wtedy możesz wybierać klasy i klepać nowe skille, nie dasz dla chłopa rolnego rzucać fireballa albo machać toporem dwuręcznym. Kolejny etap zaczyna się czymś co może [...]